...::: IMPERIUM ROMANUM :::...

Magnecjusz Antonius

Moje gusta muzyczne, lokują się w głównej mierze w latach 80-tych. Jednak mam na myśli zespoły zagraniczne - z polskich wyjątek robię dla Republiki. Tak więc, w mojej 'muzykotece' znajdziemy Duran Duran, A-ha, INXS, Genesis, Madonnę, Tears for Fears, Eurythmics, Soft Cell, Animotion, Huey Lewis, New Order, Roxette... itd. lista jest dość długa : ) Jednakże, nie odcinam się całkowicie od współczesnych utworów, czy też mówiąc inaczej - powstałych po 1990 r. Zresztą, niektóre z wymienionych zespołów istnieją nadal i tworzą bardzo dobre kawałki, chociażby Madonna, albo U2.
Lubię czasami posłuchać Elektycznych Gitar, Varius Manx (ale tylko do momentu bycia w nim Lipnickiej), Robiego Williamsa (dwie, trzy piosenki, np. 'Radio'), a także "czegoś fajnego, co leci w radiu lub tv".
Zaszczytne miejsce zajmuje również muzyka filmowa. Na czele znajduję się, ta która wyszła spod ręki takich mistrzów jak John Barry - "Tańczący z wilkami", "Lew w zimie", "The Persuades", "Enigma"... i oczywiście ścieżki dźwiękowe do Bondów - genialne -, oraz Johna Williamsa - jego chyba każdy kojarzy z "Gwiezdnymi Wojnami" ; ) Równie świetną muzykę skomponował do "Indiany Jonesa", "Parku Jurajskiego", czy też "Imperium słońca". Wspomnę jeszcze o Alanie Silvestri - twórcy muzyki do przebojowej tryogii "Powrót do przyszłości".
Z polskich kompozytorów najbardzije cenię Wojciecha Kilara, zwłaszcza za "Ziemię obiecaną" i "Draculę".

Klasyką, także nie pogardzę. Mój ulubiony okres? Barok (Bach, Haydn, Vivaldi, Mozart), XIX wiek i przełom XIX/XX (Mendelssohn-Bartholdy, Wagner, Strauss - syn, Czajkowski, Rimski-Korsakow, Grieg, Ravel).

Aulus Cornelius Cossus

Hmm... mój gust jest nieco odmienny Wink

Ostatnimi czasy uwielbiam słuchać pewnego brazylijskiego zespołu o wdzięcznej nazwie Soulfly, lubię także Korna za ich naprawdę wyjątkowoą muzykę i świetną grę na dudach Jonatana Davis'a. Ogólnie rzecz biorąc to słucham najróżniejszych odmian rocka, od rock&roll'a z lat '50 po dzisiejszy death metal. No i jeszcze bardzo lubię grę na dudach (nie tylko szkockich), sam należę do kapeli folklorystycznej, w której skład wchodzą dudziarz (który gra na dudach Twisted Evil

) i skrzypek (ja się pewnie domyślacie - grający na skrzypcach), ja akurat jestem skrzypkiem ale zamierzam nauczyć się też gry na dudach Very Happy

Magnecjusz Antonius

Aulus Cornelius Cossus

Naturalnie, że mogę Twisted Evil

Otóż kobza nie ma absolutnie nic, w żaden sposób wspólnego z dudami !! Kobza to instrument strunowy, podobny do lutni. Wygląda tak:

Tu ładna stronka o kobzie Wink

: [link widoczny dla zalogowanych]

Dudy natomiast to rodzaj instrumentu dętego, składającego się z:
- cewki (ustnika), który naturalnie służy wdmuchiwaniu powietrza do...
- ...worka, w którym powietrze podczas gry utrzymywane musi być na stałym poziomie ciśnienia, z worka powietrze płynie do...
- ...przebierki, czyli piszczałki na której wygrywa się melodię (podobnie jak na flecie), oraz...
- burdonu, który służy wydawaniu dźwięku o stałej, basowej tonacji (takie ciągłe "buuuuuuuuuu" Twisted Evil

)
- w wielu rodzajach dud (między innymi wielkoposkich) zamiast cewki stosowany jest tzw. "miech", który przypinany jest do wewnętrznej strony ramienia; pompuję się nim powietrze przyciskając ramię do ciała.
Dudy wielkoposkie:

(na takich gramy u nas Wink

)

Skąd się wzięła pomyłka między kobzą a dudami? Otóż dudy podhalańskie noszą, jakże romantyczną, nazwę "koza". Pisarze Młodej Polski tworzący w tamtym regionie, nie wiadomo jak, ale się pomylili i ten błąd narzucili polskiej społeczności chyba po wsze czasy Twisted Evil

A tu fajna stronka o dudach: [link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieję, że informacje przekazane przeze mnie są wystarczające Wink

***

A wracając do Soulfly to tak, wokalistą zespołu jest Max Cavalera Very Happy

Magnecjusz Antonius

Dzieki wielkie za szczególowe informacje Smile

Nie da się ukryć, że mylenie ubu nazw (a nawet używanie ich zamiennie - pamiętam, jak kiedyś w programie na TVP3, taka sytuacja miała miejsce) jest bardzo częste.

Ancia

Muzyka? Hmm... Generalnie poezja śpiewana... Najczęściej Jacek Kaczmarski, także Stare Dobre Małżeństwo, Raz Dwa Trzy... Od czasu do czasu rock...

Dziękuję za głos... Cool

Mater castrorum

Ja ogólnie lubię muzykę Rolling Eyes

A tak poważnie. Bardzo lubię klasykę, szczególnie utwory na fortepian - Chopin, Liszt, a także cudowną muzykę skrzypcową Paganiniego. Poza tym lubię muzykę filmową (owszem Gwiezdne Wojny są niezłe, szczególnie Marsz Imperialny Smile

). Ostatnio lubię słuchać piosenki "Edge of Night" z "Powrotu Króla".

I jeszcze ciekawostka. Słyszeliście o takim zespole "Gardzienice"? Jeśli ktoś ma cierpliwość, to może się dowiedzieć, jak prawdopodobnie brzmiała muzyka antyczna. Grają na zrekonstruowanych instrumentach greckich.

Magnecjusz Antonius

Mater castrorum

Tak, to ci sami. Wydali płytę dołączoną do książki J. G. Landelsa "Muzyka starożytnej Grecji i Rzymu".

Magnecjusz Antonius

Mater castrorum

Proszę, oto próbka Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Magnecjusz Antonius

Mater castrorum

Kiedyś puściłam na Sylwestra, ale jakoś się przy tym nie bawili Wink

Ale jak to połączą z tańcem, to jest naprawdę super Very Happy

Magnecjusz Antonius

Mater castrorum

No właśnie nie wiem. Przy Kaziku się bawili Wink