Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
innuendo
Civis romanus
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:55, 01 Maj 2007 Temat postu: Divus Iulius |
|
|
Temat powstaje po głębszym zastanowieniu się. Mamy bowiem w dziale temat poświęcony Oktawianowi, a nie ma tematu o jego wielkim wuju. I niemalże urzędowe już pytanie, co sądzicie o Cezarze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mater castrorum
Ekwita
Dołączył: 28 Maj 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:19, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tyle tu do napisania... Od czego zacząć. Nie będę się rozpisywać, aby zostawić coś dla innych
Na pewno był wielkim wodzem, który potrafił zagrzać i poprowadzić do zwycięstwa swoich żołnierzy. W polityce wydaje mi się, że pod koniec życia zbyt ufał innym bądź swem szczęściu. Przecież spiskowcy, którzy targnęli się na jego życie byli jego dłużnikami w najrozmaitszy sposób. A kto pierwszy pobiegł im pogratulować? Cycero, któremu Cezar pozwolił wrócić z wygnania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
innuendo
Civis romanus
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:25, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cicero to taka chorągiewka na wietrze. Mnie, szczerze mówiąc, zastanawia zachowanie Katona. Czego się bał? Przecież Cezar nie mścił się na pompejańczykach, czy innych ówczesnych wrogach politycznych. A wszystko wyglądało tak, jakby rzeczywiście się bał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mater castrorum
Ekwita
Dołączył: 28 Maj 2005
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:56, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też jakoś nie przepadam za Cyceronem jako wzorem cnót A jeśli chodzi o Katona... Może jednak rzeczywiście był idealistą i po prostu bał się życia w Rzymie Cezara, już nie Republice?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flavius Aetius
Stały użytkownik
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:19, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cato był przede wszystkim zatwardziałym konserwatystą, nie potrafił jak Cicero, dostosować się do zmieniajcych się warunków na scenie politycznej. Warto zauważyć, że później stał się on powszechnie wzorcem cnót, choć był wrogiem nowego reżimu, wrogiem może nie posiadającym takich środków jak Pompeius, lecz na pewno o wiele bardziej zdecydowanym w swoich przekonaniach od tamtego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|